jednym slowem chrzanic to. mam zlosc na marka II ze jeszcze go nie mam. swiat jest podly pod tym wzgledem wiec wisi kto i czym uwieczniony. zycze nam wszystkim bysmy sami mogli pstrykac tym aparacikiem a nie podniecac sie fotami w necie. pozdro
jednym slowem chrzanic to. mam zlosc na marka II ze jeszcze go nie mam. swiat jest podly pod tym wzgledem wiec wisi kto i czym uwieczniony. zycze nam wszystkim bysmy sami mogli pstrykac tym aparacikiem a nie podniecac sie fotami w necie. pozdro
a fotograf, który zrobił zdjęcie pewnie zainkasował konkretny pieniądz za swojego pstryka i nawet mu przez myśl nie przeszło, żeby wchodzić w dyskusje o tym co jest za bardzo, a co za mało i czy ostrość jest na brwiach/rzęsach/oczach/ (niepotrzebne skreślić)...
Różne doświadczenia życia codziennego na szczęście utwierdzają mnie w przekonaniu, że jeszcze są na świecie ludzie, którzy zamiast dużo gadać o narzędziach po prostu używają ich. Tak, tak... można tak robić :-)
Panowie malkontenci - skoro prezio Obama został taki licho waszym zdaniem sfocony, to nie macie co marnować czasu na CB, tylko piszcie do Białego Domu z ofertami, przesyłajcie swoje portfolia i kasujcie grubą kapuchę :-) :-) Miłej nocy!![]()
1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...
mógł go trochę wystemplować![]()
30D, C10-22, T17-50, C70-200, cokiny i inne fastpacki