Canon 400D plus Canon 50 1.8

[tnt]

Brać jak najbardziej.
Używam już 2 miechy, sporo fot odpada (AF) lecz te co zostaną są niezłe.
Jedna rada. Jak brać MKII to tylko nówkę z gwarancją. Moja padła po miesiącu lekkiego używania, sprawa załatwiona na Żytniej.

[Zemun]

Ja bym już tego szmelcu (czyt. canona 50/1.8 II) nigdy nie kupił. Cena tego obiektywu odzwierciedla jego jakość. Dla mnie było to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Już lepiej zainwestować (jak się nie ma pieniędzy na 50/1.4) w jakąś 50 z M42.

[DeLonge]

Szkla na m42 sa niezle. Naprawde daj niezly foty. Trzeba tylko miec przejsciowke z potwierdzeniem AF i nauczyc sie osrzyc i bedzie spoko. Ale czsem AF sie przydaje moim zdaniem.

[Johnus]

Posiadam wyżej wymieniony zestaw, i mogę go z czystym sercem polecić. Jednak jest jedna różnica - ja mam ten obiektyw w pierwszej wersji - w pełni metalowy rocznik 87 i tego polecam. Dobre światło, w związku z tym AF niewiele się myli, bardzo fajny do nauki i zorientowania się co chcesz robić. W moim AF jest dość stary, więc nie mogę pochwalić jego szybkości (chyba że za wiele wymagam od USM'ów, zobaczę wkrótce ) ale nie jest źle. Jeśli poszperasz na allegro, być może znajdziesz tą starą wersję. Bokeh - ładny. Wogóle poprostu dobry obiektyw, czego nie mogę powiedzieć o 28mm który także posiadam - często się myli. 50 natomiast nie, o wiele rzadziej - być może ma to związek ze światłem, 50 - 1,8 a 28 - 2,8. Przykładowe zdjęcia:

źródło

źródło

Naprawdę warto, szczególnie tego starego, plastikowe bagnety to naprawdę porażka jakości.
EDIT: inna sprawa - rozejrzałem się w necie teraz jakie są ceny i znalezienie go graniczy z cudem, najprędzej na eBay... może akurat ktoś wyprzedaje.