Witam
Pytanie czysto techniczne, czy używanie lampy topca 325 cs z 450D może powodować uszkodzenie elektroniki aparatu? W piwnicy znalazłem tą lampę, z 15 lat temu używałem jej z zenitem. Teraz podpiąłem ja do Canona i jakoś nie pomyślałem że może się coś złego stać. Oczywiście praca na manualu, lampa praktycznie w 99% błyska. Tylko że przed chwilą wyczytałem na forum nikona że w canonach może spalić elektronikę bo są bardziej czułe i wpadłem w panikęTylko skoro działa a pstryknąłem z tą lampą ze 100 fotek, to już chyba nic nie może się stać, czy może się mylę?