No cóż.. na takie dictum pozostaje jedynie spytać: pokaż swoje.Zamieszczone przez Kubek
między innymi właśnie ten fragment miałem na myśli pisząc o obróbce zdjęć,
bo przypomniały mi się wywody niektórych tu zebranych (na tym formum znaczy), którzy opisywali i prezentowali, jak swoje przeciętne zdjęcie potrafią przerobić na całkiem przyzwoitą fotkę...
Ja tu o wąskiej grupie produkującej wyroby czekoladopodobneNo cóż.. na takie dictum pozostaje jedynie spytać: pokaż swoje.między innymi właśnie ten fragment miałem na myśli pisząc o obróbce zdjęć,
bo przypomniały mi się wywody niektórych tu zebranych (na tym forum znaczy), którzy opisywali i prezentowali, jak swoje przeciętne zdjęcie potrafią przerobić na całkiem przyzwoitą fotkę...
a tu raz kolejny dostałem, jakbym ruszył ulubionego kamrata,
którego koledzy wyznają zasadę "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego"
Co do moich fotek, to są brzydkie i nieładne, bo używam analogów i nie mogę ich obrabiać w kompie...
nie ma się więc czym chwalić...
skoro piszesz ogolnikami to licz sie z taka reakcja, chcesz merytorycznie pogadac to wez jakis przyklad zdjecia (link) z czyjejs strony i wtedy jest szansa na cos konstruktywnego (o ile temat chwyci) a tak to tylko wyglada na demagogie. W zasadzie prawie wszyscy podaja swoje strony w profilach wiec zadanie ulatwione, trzeba tylko .... rozpoznac czy zdjecie jest przetwarzane czy nie a to czasami okazuje sie baaaardzo trudneJa tu o wąskiej grupie produkującej wyroby czekoladopodobne
a tu raz kolejny dostałem, jakbym ruszył ulubionego kamrata,
którego koledzy wyznają zasadę "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego"
Srednie wytlumaczenie, "rabek spodnicy....?"Co do moich fotek, to są brzydkie i nieładne, bo używam analogów i nie mogę ich obrabiać w kompie...
nie ma się więc czym chwalić...
Wracjajc do konkursu (to uklon w strone Tomka) to niestety ogladajac wystawy pokonkursowe zaczalem odnosic wrazenie ze wygrywaja zbyt czesto nazwiska a nie najlepsze zdjecia.
a choćby pierwsze z brzegu:skoro piszesz ogolnikami to licz sie z taka reakcja, chcesz merytorycznie pogadac to wez jakis przyklad zdjecia (link) z czyjejs strony i wtedy jest szansa na cos konstruktywnego (o ile temat chwyci) a tak to tylko wyglada na demagogie. W zasadzie prawie wszyscy podaja swoje strony w profilach wiec zadanie ulatwione, trzeba tylko .... rozpoznac czy zdjecie jest przetwarzane czy nie a to czasami okazuje sie baaaardzo trudne
http://www.pbase.com/jakub_wronski/image/44307323
i w związku z tym:
http://hazan.emiasto.com.pl/showthread.php?t=3640
a taki numer już by na konkursie nie przeszedł...
No oczywiscie ze by nie przeszedl, ale przeczytales DOKLADNIE uwagi autora w watku w ktorym podawal tutoriala, jak zrobil to zdjecie oraz jak i po co je przetwarzal?
Niestety wychodzi na to ze zamiast cieszyc sie ze dostalismy gotowy tutorial to wieksza radoche sprawia szykowanie pregierza. Akurat TEN przyklad zupelnie nie upowaznia do twierdzen "...Spora grupka Forumowiczów nie ma raczej czego tam szukać, bo regulamin konkursu zabrania przysyłania obrabianych zdjęć..."
Acha sugerujac rozmowe o konkretnych zdjeciach mialem raczej na mysli nowy topic a nie zasmiecanie aktualnego
Cóż, nie ja rozpocząłem tę wymianę zdań.
Napisałem to, co przyszło mi do głowy po przeczytaniu na tym forum kilku wątków na temat obrabiania zdjęć.
Posypały się w moją stronę kamienie,
więc wolę nie odpowiadać na kolejne zaczepki.
Mam tylko nadzieję, że tak burzliwy odzew na moje słowa
nie oznacza, iż większość obecnych fotografów
stosuje podobne, do opisanych wyżej, zabiegi upiększające...
No i tu sie roznimy, ja mam nadzieje ze coraz wiecej ludzi bedzie mialo w glebokim powazaniu jak powstala ostateczna postac zdjecia a oceniac beda to co na tym zdjeciu jest.
Oczywiscie za wyjatkiem sytuacji gdy grupa ludzi umawia sie ze pokazuje zdjecie nieprzetworzone czy przetworzone tylko w zakresie ......... (bo wtedy pokazywanie zdjec wychodzacych poza narzucone/przyjete ramy bylo by zwyklym oszustwem).
No i owszem, Kavoo sie do takiego sposobu podejscia do zdjec uczciwie przyznaje, co wiecej, dzieli sie swoimi metodami z innymi - i moim (i nie tylko) zdaniem efekty sa znakomite i.. gdzie tu widzisz powod do dyskusji czy krytyki?
Efekty są bardzo dobre, ale nie nadają się do wysłania na konkurs
i tego tyczyło się moje spostrzeżenie na początku tego wątku...
bynajmniej nie zależało mi na dyskusji w tym temacie
a już na pewno nie była to krytyka
lecz jedynie stwierdzenie faktu.
możesz...
a może nie umiesz i stąd ten jad...?
Monika
350D, eos300
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem