Nie czuję się specjalistą, ale napiszę, co mi się wydaje.
Coś mi tu "nie bangla".
Postawiłeś małą kobietkę na tle "lekko steranej" ceglanej ściany. Jej wzrok (czy wręcz cała sylwetka) jakby uciekała z kadru. Do tego kwiat we włosach... Nie wiem, co o tym myśleć.