Jestem pewnie już nieliczną użytkowniczką i posiadaczką canona 3000n. Analog, choć nie stary jak świat, to przez wielu odłożony do szuflady- królują wszakże cyfrówki. Ale ja na razie muszę pozostać przy takim sprzęcie. Prosiłabym o pomoc i podpowiedzi w robieniu fot z lampą w pomieszczeniach i ciemnych miejscach typu kościół. Ja używam wciąż tego samego t/30, lampa w sufit lub ścianę, f 4,0-5,6. W sytuacjach gdzie bardzo ciemno lub jak wyżej napisałam kościół- lampa na wprost i t/30 a f w zależności od odległości. wiem że można zrobić coś więcej być bardziej twórczym ale naprawdę nie mam z kim o tym podyskutować ( mała mieścina, fotografowie nie puszczają "par z gęby" albo zbywają), wszędzie informacje tylko dotyczące cyfrówek. Podpowiedzcie "coś" Będę wdzięczna i będę wychwalać pod niebiosa tę stronę internetową.:wink: