Dzien dobry,
Jest to moj pierwszy post na forum wiec witam wszystkich forumowiczow. Niedawno zaopatrzylem sie w swoja pierwsza lustrzanke, choc wczesniej przez dlugi okres czasu mialem duzo stycznosci z kompaktami i cyfrowkami. Wlasnie w sprawie nowej lustrzanki chcialbym zadać pytanie.
Niedawno nieopatrznie udalo mi sie troche porysowac matowe szkielko znajdujace sie w body u góry (to z namalowanymi kwadracikami z punktami ostrosci - wybaczcie nie znam profesjonalnej nazwy). Podczas patrzenia w wizjer, przy patrzeniu na oswietlony obiekt widze wyrazne zalamania swiatla. Co prawda nie rzutuje to w zaden sposob na jakosc moich zdjec bo zarowno obiektyw i matryca sa w idealnym stanie, jednak jest to dosc denerwujace i czasami uciazliwe. Czy jest mozliwosc wymiany tej części, i czy koszt ewentualnej wymiany jest rozsądny ?
pozdrawiam