Cytat Zamieszczone przez ripek
Czyli mam rozumieć, że wyostrzanie fotek to normalna procedura w dSLR?
Zalezy od potrzeb. Cyfrowki sa tak zbudowane ze maja ten filterek zmiekczajacy i z niektorych szkiel ktore sa zyletka na analogu na cyfre wychodzi mydlo (dodajac do tego telecentrycznosc ).
Dla mnie to normalna procedura bo chce miec w miare ostre fotki.
Ci ktorym wszystko jedno lub ktorzy wola miekkie - nie musza tego uznawac za normalna procedure.

Cytat Zamieszczone przez freak
Czy to nie bezsensu że kupuje aparat z trybami auto (portret, kraiobraz, auto) i tych trybów nie mozna używać bo fotki się kiepskie. Przeciez to bezsensu.
Chce aby ktos zrobił mi zdięcie np. na auto, bo sie nie zna ...i jest duża szansa że fotka bedzie kiepska.
Albo nie mam czasu na ustawienia a chce szybko pstryknac fotkę na auto ... a tu zdjęcie nieostre.
Rozmiem ze manual to podstawa w lustrzance ale bez przesady, to po co sa te wszystkie tryby??
Automaty dzialaja sprawnie ale w latwych warunkach oswietleniowych, zdjeciowych.
Gdy warunki sa trudniejsze to nie mozna ufac automatowi a musi zaczac dzialac mozg i wiedza fotograficzna w nim ukryta - jak radzic sobie z danymi warunkami.
Te tryby portretowe, nocne, krajobrazowe itp to tylko algorytmy zakladajace standardowe ustawienia przy danych sytuacjach - np portret zaklada maksymalnie otwarta przyslone i jakis tam czas naswietlania (chyba 160) niezbedny do nieporuszonego zdjecia. Sportowy tryb zaklada maksymalnie krotki czas naswietlania i tryb Servo AF, krajobraz zaklada mocno domknieta przyslone by maksymalizowac GO.
Te tryby auto to sa wlasnie tylko ZALOZENIA a nie full-auto-robienie zdjec za fotografa.
A gdy zalozenia sa bledne bo sytuacja za trudna dla automatu - to nie wolno im po prostu ufac.