Ktoś zna jakąs sensowną (lub nawet lepszą) alternatywę dla Hitecha? Bo moja 0.9 soft w słoneczny dzień daje dosyć mocny buraczany zafarb i czasem nie da się tego nawet w postprodukcji ominąć. 1.2 też szału nie robi, ale to prędzej przełknę niż tą 0.9 to mocno frustruje.

Jest coś opłacalnego do 200-250 zł za filtr w systemie P co ktoś może organoleptycznie potwierdzić?