No wlaśnie, a jak otwierał lampę albo zwalnial bagnet...
Czy stare sigmy miały kłopoty z przesłoną czy z AFem przy nowych Canonach?
No wlaśnie, a jak otwierał lampę albo zwalnial bagnet...
Czy stare sigmy miały kłopoty z przesłoną czy z AFem przy nowych Canonach?