Witam! Trochę się naczytałem, ale nie mogę znaleźć rozwiązania mojego problemu.
Od paru miesięcy posiadam Canona 50D i zauważyłem, że 50-tka przepala co któreś zdjęcie, czasem częściej (nawet kilka po kolei) czasem rzadziej (nie ma reguły) mimo, że ekspozycję mam ustawioną na 0Ev (nawet gdy zejdę na -0,33EV czy -0,66Ev to zdjęcia potrafią wyjść przepalone). Najczęściej zdarza się to przy sztucznym świetle i wysokim ISO, ale nie tylko, ponieważ np dziś pstrykałem przy świetle dziennym na ISO 500-640 i sporo zdjęć wyszło mi przepalonych. O ile pstrykam w RAWach to jeszcze mogę to przeżyć, ale często robię tylko JPG i staje się to wtedy mocno uciążliwe.

Czytałem gdzieś, że podobno w starszych wersjach firmware'u przy włączonej opcji priorytetu jasnych partii aparat przepalał zdjęcia, wrzuciłem nowy firmware (1.0.3) i nie pomogło (czy ta funkcja est włączona czy nie aparat robi swoje...)

proszę o pomoc bo nie wiem już czy to moja wina (moze jakas inna fuckcje mam właczona) czy mam jakis lipny egzemplarz i powinienem biec czym prędzej na Żytnią...

zamieszczam przykład zdjęcia pstrykniętego na -0,33Ev...