Gdzies kiedys byla seria filmow o tym jak fotografowac modelki, z tego co pamietam to jeden punkt byl bardzo podkreslony:

Zawsze starac sie tlumaczyc tak zeby wiedziala jak sie ustawic, a jak nie bedzie potrafila to ZAWSZE pytac sie o dotyk, obojetnie czy akt czy portret czy obojetnie co. I wiadomo przeciez ze nie bedziesz jej lapal za intymne czesci ciala zeby ja ustawic :P