To co się dzieje nie jest zabawne dla nikogo kto ogląda TV, słucha radia itp. To straszna tragedia, która chyba każdego, kto ma odrobinę wyobraźni porusza. Dla mnie to co przeżywają ludzie teraz w Japonii jest straszne. Nie oznacza to jednak, że należy milczeć. Czasem chce się wykrzyczeć - "widzisz wszędzie tak może być, popatrz co się dzieje".Zamieszczone przez airhead
Nikogo nie poruszył szczególnie film „2012”. Ludzie poszli do kina i zapomnieli za tydzień co oglądali. Wcześniej mieliśmy przecież Tajlandię i nikt nie protestował. Teraz mieliśmy także "solidną" próbkę tego co natura potrafi. Za rok, dwa nikt już nie będzie o tym już tak głośno mówił (jeśli nic podobnego się nie wydarzy). Nawet nakręcą kilka filmów fabularyzowanych o tej tragedii. Media wyeksploatują ten temat do bólu. A przecież teraz zginęło co najmniej 10 tys. ludzi.
Pamiętacie dokładnie tsunami w Tajlandii? Trzęsienie ziemi na Haiti? Prace/fotografie zawsze zostaną. Mnie to co widziałem bardzo poruszyło i porusza. A te fotomontaże mają zakrzyczeć, zadać pytanie „Jesteś bezpieczny?”.
Tak traktuję te fotomontaże i nic więcej.
Byłem w ubiegłym roku na wystawie fotografii o trzęsieniu ziemi na Haiti. Zdjęcia zaczynały się od dużych - format A3, później mniejsze i jeszcze mniejsze aż do takich do 10x15. Na jednym z tych małych- mała biała trumna na tle gruzów. To zdjęcie zapamiętałem. Zapamiętałem jak ludzie, którzy oglądali wystawę reagowali – na początku zdjęć luźno rozmawiali, na końcu już nikt nic nie mówił. Wystarczyło milczenie. Reszta z tej wystawy to dziś dla mnie mgła. Mam w pamięci to jedno małe zdjęcie i tych ludzi. Zawsze powstaje pytanie gdzie jest granica, gdzie fotograf/twórca powinien powiedzieć stop.
Dla porządku, o których z nich pamiętacie lub słyszeliście? Każdy sam może sobie odpowiedzieć [za Wikipedią]:
27 lutego 2010 - Trzęsienie ziemi u wybrzeży Chile wywołało falę tsunami o wysokości ponad 2 m, która dotarła do Chile, na wyspę Juan Fernández, na Archipelag Hawajski, oraz na Polinezję Francuską, Nową Zelandię i Australię.
29 września 2009 – Trzęsienie ziemi na Pacyfiku wywołało tsunami, które uderzyło w archipelag wysp Samoa na Oceanie Spokojnym.
26 grudnia 2004 – trzęsienie ziemi na Oceanie Indyjskim zniszczyło wybrzeża kilku krajów Azji i Afryki, ok. 294 tys. zabitych.
17 lipca 1998 – trzęsienie ziemi u wybrzeży Papui-Nowej Gwinei, 2200 zabitych.
1993 – trzęsienie ziemi u wybrzeży Japonii, fala o wysokości 60 cm na otwartych wodach wzrosła do 30 metrów zbliżając się do lądu.
27 marca 1964 – "trzęsienie wielkopiątkowe" wywołało tsunami, które zniszczyło zachodnie wybrzeże Ameryki Północnej.
1960 – trzęsienie ziemi w Chile wywołało jedną z najwyższych fal tsunami, która dotarła do wybrzeży Japonii .
Bez komentarza. To nie jest "fajnie" zrobione. To jest.
Odpowiedz z cytatem