A bo czasu brak, żeby pojechać w plener... a ostatnie zdjęcia odgrzane z początku maja konkretnie 77-79 z parku Mużakowskiego, 75-56 z balkonu... Może pod koniec najbliższego tygodnia czas znajdę... Wybieramy się poza Zieloną Górę odpocząć troszkę. A na 79 fascynowała mnie wielkość tych dwóch topolek na tle całej reszty - ale widać nie oddałem tego na zdjęciu, może gdyby ktoś tam po trawie chodził, to wyglądało by to inaczej.