Witam po raz trzeci.
Szwaykao, kolaj, Paenka, Tomasz Goliński, iREM, fotokor 1, Mac, BuRton - sami zacni i znani forumowicze - nie kryguje się ale jestem nieco onieśmielony.
Pierwszy raz pokazałem swoje zdjęcia publicznie i poddałem je krytycznej ocenie. Wstawiając je w sylwestrowy wieczór byłem mocno rozemocjonowany - tym tylko tłumaczę swój błąd ortograficzny, za który wstydzę się i szanowne grono jeszcze raz przepraszam.
Dziękuję za ciepłe przyjęcie moich zdjęć. Bardzo cieszę się, że dostrzegliście to co czuję i to co chciałem na nich przekazać.
Odpowiadając na pytania techniczne - wszystkie zdjęcia zrobiłem w mieszkaniu z JEDNĄ lampą błyskową skierowaną bezpośrednio z aparatu na ścianę. W pierwszym zdjęciu to czarne tło to nic innego jak "czeluść" otwartych drzwi. Pierwsze 2 zdjęcia robiłem EOSem 30D i obiektywem Sigma 17-70. Trzecie (po zmianie body i obiektywów) EOSem 5d z obiektywem 24-105. Lampa 580, Trochę zdjęcia PopSułem.
Pozdrawiam i życzę pięknych zdjęć w tym roku.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sprawdziłem - to drugie zdjęcie robiłem już Canonem 5d.
Dziecko na oryginalnym zdjęciu ma całą główkę, ale nieostrą, Matka obcięta.
Pozdrawiam