70-200 f2.8 i pytanie o czyszczenie
Mam dwa pytania. Primo czy obiektyw Canon 70-200 f2.8 ma światło stałe. Naczy czy nawet przy najdłuższej ogniskowej będzie miał 2.8 ? Secondo czy jeśli przez wizjer widzę brudy, ale na zdjęciach ich nie ma to są to brudy na matówce, tak ? I czy mógłby ktoś podać zaufany serwis w Poznaniu, który takową matówkę by wyczyścił, bo sam bebrać nie chcę. Z góry dzięki.
Fotoreporter
"Nauczyłem się, że nie da się fotografować ludzi, jeśli się ich choć trochę nie kocha i nie potrafi się dostrzec [...] ich światów."
to szkło ma w całym zakresie jasność 2.8 nie ważny czy 70 czy 200.
A jeśli na zdjęciach nie ma żadnych syfów to raczej matówka czysta choć często te najmniejsze syfki i tak są niewidoczne na zdjęciu. Kup sobie dużą gruchę w aptece i przedmuchaj co jakiś czas i będzie dobrze.
primo - tak ma stałe światło
secondo - te brudy możesz mieć na lustrze, matówce albo w wizjerze
6D + 35L + 85f/1.8 + 24-105L
1. tak.Zamieszczone przez Fotograf1995
2. tak. Albo na lustrze. Próbowałeś gruchą dmuchać?
Nie, jakoś boję się sam grzebać. Znacie jakiś serwis ?
Fotoreporter
"Nauczyłem się, że nie da się fotografować ludzi, jeśli się ich choć trochę nie kocha i nie potrafi się dostrzec [...] ich światów."
Ja miałem ostatnio podobnie - cały syf był na wizjerze. Wystarczy przedmuchać / przetrzeć i powinno być dobrze.
Dzięki wszystkim.
Fotoreporter
"Nauczyłem się, że nie da się fotografować ludzi, jeśli się ich choć trochę nie kocha i nie potrafi się dostrzec [...] ich światów."
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem