Witaj, zdjęcia bardzo fajne choć z oczywistych względów nie ma tutaj tej ekspresji aniołka z 19. Na 20 dość duża jasna dłoń, która rozprasza uwagę – chyba dłuższa ogniskowa rozwiązałaby sprawę. Potrzeba trochę światła od dołu jako panaceum na worki i zmarszczki pod oczami. Kadrowałbym zaraz poniżej ostatniego guzika na mankiecie – nie byłoby wtedy niepotrzebnej drugiej dłoni i jasnego trójkąta w prawym dolnym rogu. Przy takim kadrowaniu zachowując proporcje zdjęcia trzeba uciąć jeszcze trochę z szerokości – co zrobi dobrze i zgubi zaokrąglone plecy i mocny cień tuż nad nimi. Co do 21 to za dużo światła z prawej i brak delikatnej kontry z lewej. To zdjęcie również kadrowałbym dużo ciaśniej. Od najniższego guzika u koszuli w dół na tym zdjęciu już nic się nie dzieje – można śmiało obcinać w tym miejscu albo nawet jeszcze ciut mocniej. Podobnie jak poprzednio zachowując proporcję zdjęcia obciąć prawą stronę. Trzeba popróbować z tym kadrowaniem tak aby zniknęło wrażenie, że model ma obciętą rękę w łokciu i zawiniętą koszulę. Ogólnie ten model wygląda na pogodnego człowieka i gdyby dał z siebie trochę dynamiki aniołka było by super dynamiczne zdjęcie.
Strasznie dużo uwag napisałem ale zdjęcia mi się podobają i jeszcze długa droga przede mną zanim zbliżę się do takich fotek. Pozdrawiam