Witam wszystkich.Powiedzcie mi czy to normalne,że przy maksymalnej ogniskowej pojawia się silne winietowanie tego obiektywu? Widać to już w wizjerze a na zdjęciach jeszcze gorzej.![]()
Witam wszystkich.Powiedzcie mi czy to normalne,że przy maksymalnej ogniskowej pojawia się silne winietowanie tego obiektywu? Widać to już w wizjerze a na zdjęciach jeszcze gorzej.![]()
Wrzuć przykład fotki. Ciekaw jestem jak duże jest to winietowanie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ta fotka to akurat ogniskowa 17mm, ale widać ,że chyba coś nie tak?
Ostatnio edytowane przez tomback ; 30-12-2008 o 19:45 Powód: Automerged Doublepost
Mi ten obiektyw z 40D winietuje w normie. Najlepiej jakbyś pokazał jakiś przykład. Może coś Ci się w obiektywie rozjechało.
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
To nie jest normalne.
A masz dobrze założoną osłonę? Może jakiś filtr?
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
Osłony nie mam ,ale ta fota była robiona na próbę z polarem.
f3.5, 17mm i filtr polaryzacyjny.
To winietowanie najbardziej jednak widoczne jest przy ogniskowej 17mm,po zdjęciu filtra to samo,przynajmniej w wizjerze.
to na pewno nie jest normalne, moj 24-105 na 40D winietowal slabiej na pelnej dziurze. a na wiekszych przyslonach np f/4, f/5.6 winietowanie ustepuje?
rozumiem ze ogniskowa 55 i przeslona f/2.8 (brak EXIF'a w zdjeciu)?
Canon EOS R5 /// RF 24-104 f4 L /// EF 16-35 f4 L /// RF 100-500 f4.5-7.1 L /// EF 50 f1.8 /// EF 50 f1.2 L