Prezentacja zdjęć w sieci

[Kolaj]

a znacie jakieś ciekawe skrypty??

To zależy do czego. Do prezentacji zdjęć? Proszę:
http://canon-board.info/showthread.php?t=25085
Ja do tego celu używam Coppermine ale on nie ma żadnych flashowych wodotrysków.

[Tezet-gdynia]

Ja uzywam SimpleViewer i chyba moge polecic Prosty, w polaczeniu z builderem bardzo latwo sie tworzy galerie, wystarczy wrzucic skrypt na serwer razem ze zdjeciami, wpisac adres buildera w pasek przegladarki i galeria gotowa

[Kolaj]

Ja uzywam SimpleViewer i chyba moge polecic Prosty, w polaczeniu z builderem bardzo latwo sie tworzy galerie, wystarczy wrzucic skrypt na serwer razem ze zdjeciami, wpisac adres buildera w pasek przegladarki i galeria gotowa

SimpleViewer jest wizualnie sympatyczny, dodatkowo nie wymaga żadnej bazy danych, php ani właściwie niczego poza możliwością odtwarzania Flasha na przeglądarce. Szkoda, że nie ma możliwości stworzenia listy albumów czy kategorii. Każdy album jest oddzielnym, nie powiązanym z niczym, samodzielnym bytem. No i brakuje statystyk oglądalności poszczególnych fotek.

[Tezet-gdynia]

Tak, to fakt, brakuje statystyk i jakiegos rozbudowanego chociazby menu wbudowanego do budowania galeri roznych, ale za to jest wlasnie tak jak piszesz, wizualnie sympatyczny, malo obciaza przegladarke, w miare szybko sie laduje, automatycznie skaluje zdjecia z mozliwoscia otworzenia w osobnym oknie w pelnych rozmiarach i jest we flashu wiec i kradziejstwo fotkowe zawsze troche mniejsze

[Kolaj]

Tak, to fakt, brakuje statystyk i jakiegos rozbudowanego chociazby menu wbudowanego do budowania galeri roznych, ale za to jest wlasnie tak jak piszesz, wizualnie sympatyczny, malo obciaza przegladarke, w miare szybko sie laduje, automatycznie skaluje zdjecia z mozliwoscia otworzenia w osobnym oknie w pelnych rozmiarach i jest we flashu wiec i kradziejstwo fotkowe zawsze troche mniejsze

A, ma jeszcze jedną bardzo istotną wadę. Zdjęcia wyświetlane są w przeglądarce bez uwzględnienia profilu barw. Długo dochodziłem, dlaczego fotki, które kiedyś udostępniłem właśnie przez SimpleViewer wyglądają kompletnie inaczej niż w oryginale. O ile się orientuję (nie jestem pewien), przyczyna tkwi nie w samym skrypcie, tylko w technologii. Flash w wersji, która została użyta do kompilacji tego skryptu nie obsługuje zarządzania barwą. Tak gdzieś wyczytałem. Nie dam za to głowy.

A kradziejstwo fotkowe... no cóż. Nie ma z tym najmniejszego problemu niestety. Linki do wszystkich obrazków są jawnie zapisane w pobieranym przez przeglądarkę pliku XML.

[Tezet-gdynia]

Ale mi chodzi o takich totalnych laikow ktorzy z flashem to w ogole nie maja nic do czynienia i nie wiedza o tym A z tego co zauwazylem to takie osoby najczesciej tylko ppm i zapisz jako...

[Krzychu]

O ile się orientuję (nie jestem pewien), przyczyna tkwi nie w samym skrypcie, tylko w technologii. Flash w wersji, która została użyta do kompilacji tego skryptu nie obsługuje zarządzania barwą. Tak gdzieś wyczytałem. Nie dam za to głowy.

??? A co obsługuje (ze skryptów do generacji galerii) i co to ma do rzeczy jak przeglądarki (poza Firefoxem 3.x OIDP) nie obsługują ?

[Kolaj]

??? A co obsługuje (ze skryptów do generacji galerii) i co to ma do rzeczy jak przeglądarki (poza Firefoxem 3.x OIDP) nie obsługują ?

To proste. Wyświetlasz w FF3 (z włączonym CM) zdjęcie wpisując jego bezpośredni URL. Następnie oglądasz to samo zdjęcie, w tym samym FF3 ale poprzez flashowy SimpleViewer. I stwierdzasz, że widzisz dwie różne pod względem kolorystycznym fotki.

[Krzychu]

To proste. Wyświetlasz w FF3 (z włączonym CM) zdjęcie wpisując jego bezpośredni URL. Następnie oglądasz to samo zdjęcie, w tym samym FF3 ale poprzez flashowy SimpleViewer. I stwierdzasz, że widzisz dwie różne pod względem kolorystycznym fotki.

Kapuję, ale nie wydaje Ci się że to mały problem jako że pewnie 99% użytkowników FF3 ma CMS wyłączony o reszcie użytkowników innych przeglądarek nie wspominając ?

[Kolaj]

Kapuję, ale nie wydaje Ci się że to mały problem jako że pewnie 99% użytkowników FF3 ma CMS wyłączony o reszcie użytkowników innych przeglądarek nie wspominając ?

W tym kontekście oczywiście masz rację. Ja to akurat zapamiętałem, bo mi trochę czasu zajęło dojście, dlaczego jest tak duża różnica pomiędzy tym co widzę a tym, co widziałem chwilę wcześniej, pomimo, że cały czas poruszam się w obrębie oprogramowania wspierającego zarządzanie barwą. A ponieważ pracuję na monitorze mającym nieco poszerzony w stosunku do sRGB gamut, różnica była uderzająca i początkowo kompletnie niezrozumiała.