Dzięki za odzew
Ja też mam 20d więc raczej pocieszyłeś niz dobiłeś
A tak na poważnie - interesuje mnie co się dzieje przy tak długim pobycie w ciężkich warunkach z pierscieniami w Twoich obiektywach (nie zgrzytają ?, ostatnio macałem w związku z tym wyjazdem 100-400 - pierścień fokusa chodził ciężko i słychać było zgrzyt piasku
, a niektóre napisy informujące o ogniskowych były nieczytelne tak była zdrapana farba od piasku który musiał dostać się podczas zoomowania - facet był na długim safarii (na pocieszenie własciceli tego modelu - obiektyw był nadal w 100% sprawny - no ale przecież "L"ki nie mają sobie równych
![]()
I najważniejsze - przedmuchiwać matrycę regularnie (oczywiscie w miarę możliwości w zamkniętych pomieszczeniach) czy aż do powrotu do kraju ignorować wszelkie zabrudzenia w środku aparatu i ograniczyć sie do szybkich podmian obiektywów ?