Może się komuś przyda: plecak Benro Quicken 500N jest genialny ;-)
Właśnie wróciłam z woodstocku, gdzie łaziłam z nim bite 3 dni praktycznie non stop i naprawdę nie odczuwałam dyskomfortu. Z torbą to pewnie wymiękłabym po 2h...

ZALETY:
- świetny system nośny
- pokrowiec przeciwdeszczowy
- mocowanie statywu
- dostęp do aparatu z boku (włącznie ze szkłami po odczepieniu rzepa wkładek, możliwość zmiany szkła po przewieszeniu plecaka przez jedno ramię, taki a'la flipside, świetnie się sprawdzało)
- świetne wykonanie
- spora kieszeń przednia na różne drobiazgi/bluzę/butelkę itp itd
- 2 komory, do górnej osobny dostęp
- kieszeń na pasie biodrowym (bardzo wygodnym)
- wzmocnony spód

WADY:
- brak mocowania do kluczy, kieszonki na długopis itp itd (tak, śmieszne ;-))


Mój mode jest największy z serii i podobno wyglądam z nim śmiesznie, ale akurat wygodnie mi się mieści tam na dole body ze szkłem, 3 obiektywy i lampa, a u góry spokojnie mieszczę wszystkie filtry, gruszki, szmatki, portfel, ładowarkę itp itd i jeszcze miejsca zostanie.

Mam torbę LowePro i flipa Tamraca i muszę powiedzieć, że Benro nie odstaje jakościowo, a nawet bardziej mi się podoba jego wykończenie. Zresztą Tamraca się chyba pozbędę w tej sytuacji.

Jakby ktoś miał jakieś pytania to najlepiej na PW, bo ja do tego wątku zaglądam dość rzadko