W wątku o statywach wspomniałem, że 055xprob z głowicą kulową nie daje się wozić na plecaku tak jak to dotychczas robiłem z sherpą 800r - po prostu jest za wysoki i za ciężki.
Ale dla lżejszych i niższych statywów (tak jak w przypadku wspomnianego velbona) świetnie sprawdzał mi się oryginalny patent katy - do ich plecaków, w moim przypadku 3n-20, można dokupić specjalne "nosidełko", rodzaj sakwy zakładanej na tył plecaka, w którą osadza się dwie nogi statywu, a górę mocuje do specjalnej klamry na plecaku przy pomocy paska na szybkozłączkę. Fajna rzecz to była, ale niestety wyższe i cięższe statywy wystają zbyt wysoko ponad linię górnego mocowania i z uwagi na ciężar stają się w tym mało stabilne, buja całym plecakiem![]()