Miałem już wcześniej nieduży plecaczek lowepro (Orion Trekker II) i nosiło się go bardzo wygodnie. Jednak po górach nie chodzę a nie bardzo przepadam za noszeniem aparatu na szyi (zwłaszcza z obiektywem 70-200) i brakowało mi czegoś na krótkie łażenie po mieście np na wyjazdach. Niestety operacja wyjmowania i wkładania po fotce aparatu z/do plecaka to delikatnie mówiąc męczący pomysł i wymaga zatrzymania się i położenia plecaka na ziemi, etc.

Popełniłem w związku z tym inną torbę lowepro a mianowicie Slingshota 300. Nie jest to plecak mały ale jak na moje potrzeby po prostu wymarzony.

Plusy dodatnie:

- super wygodne i szybkie wyjmowanie i wkładanie aparatu (nawet z podpiętym obiektywem C 70-200L, kitem lub stałką
- noszenie na jednym ramieniu nie jest tak męczące jak myślałem (chociaż na wycieczkę w góry na pewno wezmę bardziej klasyczny plecak)
- bardzo dużo miejsca na inne szkiełka i gadżety
- komora na górze starcza na zwiniętą kurtkę przeciwdeszczową, kanapkę lub inną przekąskę, książkę,zapasowe aku, telefon, etc..
- doskonała jakoś wykonania, dobrze przemyślana konstrukcja.
- w chwili obecnej mieszczę w nim spokojnie body z gripem, lampę C430, stofena, pamięci, ładowarkę, C50 1.4, Heliosa 44-2, Obiektyw kitowy....i miejsca jest jeszcze na 3-4 szkiełka i parę innych gadżetów foto (gruszka, lenspen, etc).
- posiada zintegrowaną osłonę przeciwdeszczową.
- paski do noszenia są dostatecznie długie nawet dla kogoś w amerykańskim rozmiarze 3XL :-)

Plusy ujemne:

- Nie jest to mały plecaczek
- noszenie na jednym ramieniu lub pasem skosem przez klatkę piersiową może być na dłuższą metę męczące ale chyba tylko w górach.
- nie wolno zapomnieć żeby go zapiąć bo zawartość przy energicznym przesuwaniu na plecy wyleci na ziemię (ale z plecaka podobny efekt przy niezapiętej komorze).
- łatwy dostęp z zewnątrz - średnio uzdolniony doliniarz może spokojnie go opróżnić (podobnie jak wiele plecaków które nie mają dostępu do wnętrza od strony pleców). Chociaż moje doświadczenie mówi, że jak chcą coś wyjąć z torby to ją po prostu tną :-(.

Hmmm - to chyba tyle. Na razie jestem super zadowolony. Cena niestety 300-350 PLN. Ale poza PL można dostać go taniej.