Cytat Zamieszczone przez muflon
Nie wiem, co rozumiesz przez "strome góry", ale jeśli to samo, co ja, to ja bym w ogóle nie myślał o DSLR w takich warunkach. No, chyba że "wychwalany" przez wszystkich 350D z jakimś w miarę uniwersalnym, niedużym i lekkim szkłem.
Na 'strome gory' dla nieprofesjonalnych wspinaczy to na maxa jakis kompakt. Jak z 15-17 lat temy spadalem w Tatrach - przezylem, ale sobie stawy skokowe i jeden kolanowy rozwalilem ;-) - to pewnie i pancerna lustrzanka by nie przezyla. Ale maly kompakcik w kieszeni kamizelki to mialby jakas szanse.