Nie dość, że nie żałuję, to każdorazowo dziękuję Ci w duchu za Twój post, kiedy chwytam swojego CrumpleraZamieszczone przez snowboarder
BTW, moim zdaniem Crumpler bije jakością i pomysłowością Lowepro na łeb!
Nie dość, że nie żałuję, to każdorazowo dziękuję Ci w duchu za Twój post, kiedy chwytam swojego Crumplera
BTW, moim zdaniem Crumpler bije jakością i pomysłowością Lowepro na łeb!
najlepsza jest zwykła sztywna torba bez bajeranckich napisów
no coz, to dosc proste. Na 32 stronie umiescilem wlasnie opisA ten watek to juz dawno lazi swoimi drogami wiec nie rozumiem snowboardera.
fajnej, nowej torby, niestety nikt go pewnie nie przeczyta, bo mu sie nie
bedzie chcialo przewalac twoich 50 postow o stanie twojego ducha wlasnie,
badz o twoich przemysleniach o malzenstwie i roli zony.
Na serio, nie zaszkodziloby wytrzebic troche chwastow i zostawic
baze danych o torbach.
Święte słowa!
Ale wracając do tematu - gdzie kupowałeś? Widze bowiem, że nasza ulubiona sprzedawczyni Crumplera z eBaya nie ma jeszcze tego modelu.
A u mnie ten watek ma 17 stron... hmmm
Na serio - jak sie ktoremus moderatorowi zachce to moze to zrobi, ale wierz mi ze jest to naprawde kupa roboty a moderatorzy 'pracuja' tu spolecznie a nie za pieniazkiNa serio, nie zaszkodziloby wytrzebic troche chwastow i zostawic
baze danych o torbach.
Dlatego ja np tego watku nie dotkne - mam dosc dyskutowania z userami na temat "czy to byla sluszna decyzja" :-x
Ja mam inny pomysł - jak tylko znajdę chwilę czasu założę nowy wątek p.t. "Torby/Plecaki - testy", opiszę w nim NatureTrekkera i TLZ. I zrobię na czerwono dopisek: "to jest mój prywatny wątek, proszę tu dopisywać wyłącznie w miarę szczegółowe testy sprzętu, żadnych komentarzy, dyskusji itp - bo będę ciął bez tłumaczenia się"
Jako, ze wakacje sie zblizaja nie chcialem czekac na ostatnia chwile
i sprawdzilem online dealerow ze strony Crumpler USA - jeden mial
20% i free shipping to wzialem :-)
Torba jest naprawde fajna. Jako dodatek zafundowalem sobie lekki statyw
na ten wyjazd - Gitzo 1028 z glowica Really Right Stuff 25 Pro.
Po prostu dzielo sztuki. W sumie wazy ponizej kilograma (!) a podtrzymuje
moj 20d z 24-70 f2.8L bez problemu. Skalda sie do szerokosci torby,
nie zajmuje wcale miejsca, wiec nocne zdjecia i wschody i zachody slonca
czekaja na mnie. Przy okazji jesli ktos chce kupic jeden statyw do konca
zycia, to Gitzo Carbon Fiber choc piekielnie drogie sa warte swojej ceny.
Glowice kulowe tez...
Waga baaardzo mi sie spodobala wiec szukam i znajduje : "gwarantuje bezpieczeństwo użytkowania przy wszystkich aparatach kompaktowych o średniej kubaturze" - czy to naprawde nadaje sie do lustrzanki? Z checia bym kupila, chocby i nie najtaniej, ale juz wiekszego obiektywu chyba nie podepniesz .... Wiec czy to na cale zycie? Jakie są Wasze doświadczenia z takimi lekkimi statywami? (Troszke zbaczamy z tematu...)
To moj drugi Gitzo. Moj podstawowy statyw to 1228 z Markinsem M10 -
tego zestawu uzywam na codzien do 20d z 300 f4L IS itd
(ostatnio testowany w trudnych warunkach tu:
http://www.wildlifeland.com/Canon20d/Antelope/
1028 kupilem z mysla o wyjazdach i mialo byc jak najlzej. Maksymalne
obciazenie 1028 to 3kg. 20d plus 24-70f2.8L plus ta mini glowica BH-Pro 25
wazy w sumie jakies 2kg. Wiadomo, ze wiekszego obiektywu nie uzyjesz.
Ale np 70-200 f4L spokojnie. Wiekszosc normalnych i szerokich katow
jest mniejsz niz te dwa. Jasne, ze na wietrze zestaw nie jest super bezpieczny.
Ale naprawde nic nie wazy! Skoro Gitzo podaje 3kg, to mozesz spokojnie
im zaufac, ze testowali taka wage
Dzięki, wobec tego mam pierwszą kandydaturę. Będę wdzięczna za uwagi wszystkich, którzy używają statywu do 1kg, który byłby w stanie utrzymać 350D + większy obiektyw, są z niego zadowoleni i mogliby polecić. Szykuje sie na 3 tygodnie z dwoma plecakami (jeden ze sprzetem i drugi ze śmieciami typu ciuchy)- waga statywu jest bardzo ważnym kryterium - ale jako że nie jest to zakup na jeden wyjazd, ale jak napisał snowboarder "jeden statyw do konca zycia" na wyjazdy więc pytam Was o Wasze własne wrażenia z używania takich statywów.
