a co powieci o takim plecaku: http://www.allegro.pl/item702216355_...jektowany.html
Fotografia sportowa: http://www.marcinko.pl/sport, http://www.marcinko.pl/reportage
Mam ten plecak już z 4-5 rok.
Plecak jest naprawdę świetny!
Bardzo mądrze zaprojektowany, wygodny i dość pojemny.
Niestety, sprzętu przybywa i plecak jest już trochę za mały (będę go musiał sprzedać).
Dodam jeszcze, że obecnie produkowane plecaki Naneu Pro Alpha są mniejsze niż te, które były na początku (wiem, bo sprawdzałem w sklepie swój i ten obecnie dostępny).
Jedynym udogodnieniem nowych wersji Alphy jest pokrowiec przeciwdeszczowy.
Jednak przez 5 lat użytkowania jeszcze nigdy nic mi nie zamokło, mimo iż pokrowca nie mam (a przetrwał naprawdę sporę ulewy).
Osobiście bardzo polecam, mądrze zaprojektowany, wygodny i pojemny!
Mój Computrekker się robi powoli pełny, a do tego w międzyczasie przestałem korzystać w nim z komory na laptopa więc szukam nowego plecaka.
Docelowe wymagania:
2 body typu 5D/xxD
1 stałka tele (typu 300/4IS lub 400/5.6)
3-4 stałki typu 35L, 135L itp.
2 zoomy 24-70 i 70-200/4IS
1-2 lampy 580EX
zasilacze do powyższego, karty pamięci, itp.
Jedna kieszeń zewnętrzna na inne duperele.
Wymiary bagażu pokładowego (konieczne)
Ma ktoś może jakieś doświadczenie z upychaniem podobnego zestawu do jakiegoś plecaka?
Patrzyłem na Vertexy Lowepro i wydaje mi się że by (chyba) weszło wszystko, ale może jest coś tańszego?
Z powodu bagażu pokładowego zostaje Ci Nature Trekker (w którym możesz mieć problemy z pomieszczeniem tego wszystkiego ale powinieneś dać radę jak pokombinujesz) albo Photo Trekker - większe już są ponadwymiarowe.
Jeden i drugi w mniejszych samolotach (CRJ, ERJ) i w większych ale starszych (część schowków w 767-300 ER) i tak do schowka nie wchodzi ale przynajmniej na pokład Cie z nim wpuszczą... A plecaki są znakomite...
Naneu Sahara 217.
Zmieścisz wszystko.
Z tym że co do wymiarów... cóż. Prawie wchodzi. Przy odrobinie uporu da się to wcisnąć w lotniskowe pojemniki do sprawdzania wymiarów, ale trzeba kombinować. Do luku nad głową w samolocie wchodzi bez większych problemów. Z tym że jak trafisz na upierdliwca z calówką, może być problem.
Polecam pod rozwagę.
Tako rzecze Watson.
There are no stupid questions, just stupid people.
Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa
Naneu k4L
Szukałem czegoś co pomieści oprócz sprzętu foto trochę innych rzeczy. Padło na K4L.
Właśnie plecak przeszedł test w Tatrach, kilkunastogodzinną przeprawę przez Orlą Perć.
Do tej pory używałem Lowepro Slingshota 200 (zacny plecak), ale ten to raczej tylko na foto i nic więcej. K4L zmieści już sporo. Trochę się obawiałem, że zamówiłem za duży i może należało brać K3, ale gdy dotarł byłem zadowolony. Nie jest to wielki plecak, ale zmieści dużo.
Część foto jest w stanie przyjąć bez problemu Canona 5D, 17-40L, 70-200L i lampę. Reszta spokojnie zmieściła 2 butelki 1,5 litra wody, 4 Izotoniki (po 0,3 luib 0,5 litra), kurtkę, rowerową przeciwdeszczówkę, zapasową bluzę, zapasowy podkoszulek, zapasowe 3 pary skarpet, latarkę czołówkę, latarkę ręczną, zapas medykamentów (plastry, bandaże), pół reklamówki batonów, kanapki, statyw... I jeszcze by się zmieściło.
Sposób noszenia na plecach - rewelacja. W ogóle go się nie czuje. Nie przylega do pleców, jest cyrkulacja powietrza, kilkanaście godzin w górach w ogóle nie ciążył (może też kwestia kondycji, ale plecak po prostu nie przeszkadzał).
Ogólne wrażenia - dobrze zrobiony, solidny plecak. Komoroa foto, komora głowna plus parę kieszonek i organizery wewnatrz komór - bez zarzutu. Trochę mogę zarzucić samemu mocowaniu statywu. Na wędrówkę po Bieszczadach - OK. Na wspinaczki przez Orlą Perć - za luźne mocowanie. Trzeba czymś jeszcze usztywnić mocowanie statywu, bo ma ochotę luźno latać.
Plecak bardzo dobry - długo zastanawiałem się nad wyborem czegoś co zabierze wiecej niż samo foto i nie żałuję wyboru.
Wbiłem w szukajkę, nie wyskoczyły...Zamki całe? miałem kiedyś plecak fomei i nie było dobrze. Słabe materiały.
Mam właśnie duuuży dystans do takich firm. Nie upieram się w sumie na torbę. Coraz bliżej mi do plecaka, pewnie mini albo compu trekker ponownie. Klamoty na ślub zapakuję wszystkie do auta, a potem tylko wyjmę to, co mi potrzebne i całość zabiorę na salę weselną. Na codzień i tak biegam z domke.