W czym nosic sprzet?

[Jurek Plieth]

Docelowo (20D, 580EX, 24-70, 10-22, 70-200 LIS, i inne) kupie sobie ten plecaczek co Muflon ma w stopce.

Ja po swoich smutnych doświadczeniach z plecakami otwieranymi tak niefortunnie jak ten, który zamierzasz kupić, nigdy przenigdy takiego bym nie zaryzykował. Uszkodzenie suwaka (nie mów, że u Lowepro niemożliwe!), lub jego niedokładne zapięcie owocuje bowiem wypadnięciem zawartości na beton
Jedyny akceptowalny przeze mnie system to taki jak poniżej:

źródło

Krótko mówiąc - Trim trekker!

[Krzychu]

Docelowo (20D, 580EX, 24-70, 10-22, 70-200 LIS, i inne) kupie sobie ten plecaczek co Muflon ma w stopce.

Ja po swoich smutnych doświadczeniach z plecakami otwieranymi tak niefortunnie jak ten, który zamierzasz kupić, nigdy przenigdy takiego bym nie zaryzykował. Uszkodzenie suwaka (nie mów, że u Lowepro niemożliwe!), lub jego niedokładne zapięcie owocuje bowiem wypadnięciem zawartości na beton

No chyba że ktoś wykaże się odrobiną spostrzegawczości i zapnie dwa zatrzaski znajdujące się po bokach specjalnie po to aby w ww. przypadku coś takiego nie nastąpiło... Sorry Jurek ale dla mnie to LOL

[Jurek Plieth]

Sorry Jurek ale dla mnie to LOL

Ten się śmieje najlepiej, kto się śmieje ostatni

[muflon]

Ja po wczorajszej prawie wpadce dzisiaj pobiegłem i kupiłem Lowepro TLZ AW. Minimalnie utrdnione wyjmowanie korpusu (20D@grip +24-70+hood).

Hmm... ja nie mam problemu z 10D + 70-200 (ale bez osłony, albo założona "na odwrót"). O ile dobrze pamiętam, to 24-70 jest chyba sporo krótszy od 70-200? No chyba że osłonę ma szeroką.

Docelowo (20D, 580EX, 24-70, 10-22, 70-200 LIS, i inne) kupie sobie ten plecaczek co Muflon ma w stopce.

TLZ AW to bardzo fajna torba... ale plecak jest tak wygodny, że odkąd go kupiłem, to właściwie torba się kurzy

Uszkodzenie suwaka (nie mów, że u Lowepro niemożliwe!), lub jego niedokładne zapięcie owocuje bowiem wypadnięciem zawartości na beton Shocked. Jedyny akceptowalny przeze mnie system to taki jak poniżej:

To prawda - mojej Żonie już się zdarzyło łapać graty wylatujące z plecaka. Ale to jest jak u sapera - zdarza się tylko raz, a potem już nigdy nie zapomnisz sprawdzić, wchodzi to w odruch ;-)

[Jurek Plieth]

Uszkodzenie suwaka (nie mów, że u Lowepro niemożliwe!), lub jego niedokładne zapięcie owocuje bowiem wypadnięciem zawartości na beton Shocked. Jedyny akceptowalny przeze mnie system to taki jak poniżej:

To prawda - mojej Żonie już się zdarzyło łapać graty wylatujące z plecaka. Ale to jest jak u sapera - zdarza się tylko raz, a potem już nigdy nie zapomnisz sprawdzić, wchodzi to w odruch ;-)

Jednak raz w roku broń sama strzela :wink: Zgodnie z prawem Murphy'ego - jak coś złego moze się zdarzyć, to się zdarzy!
A teraz jeszcze inna kwestia. Powiedz ile niepotrzebnych ruchów musisz wykonać, aby wyjąć aparat ze swojego plecaka. Po zdjęciu go z pleców najpierw szukasz jakiejś suchej i gładkiej powuerzchni na której możesz go położyć. Potem zaś ostrożnie otwierasz uważając aby nic z niego nie wypadło. Natomiast
Trim Trekker po prostu mozesz oprzeć na kolanie, czy gdziekolwiek! Nie mówiąc wreszcie i o tym, że ma on opcję torby wieszanej przez ramię, lub noszonej za uchwyt

[muflon]

A teraz jeszcze inna kwestia. Powiedz ile niepotrzebnych ruchów musisz wykonać, aby wyjąć aparat ze swojego plecaka.

Żadnego Moja standardowa konfiguracja wycieczkowa, to ja z 10D+70-200 na szyi (i zgiętym łokciu, jak mi tu kiedyś ktoś poradził) i żona z 17-40 w kieszeni. Po inne rzeczy zaglądam na tyle sporadycznie, że w ogóle mi to nie przeszkadza.

Natomiast Trim Trekker po prostu mozesz oprzeć na kolanie, czy gdziekolwiek!

Eee, no bez przesadyzmu. Raz: to wcale nie jest tak, że jesli plecaj jest choć trochę odchylony, to od razu wszystko leci - spokojnie można nim operować "na kolanie" (byle się w te wszystkie paski nie zaplątać ;-)).

Dwa: wszystko jest kwestią wymodelowania plecaka. W mojej, w pełni załadowanej, konfiguracji, po odwróceniu go otwartego do góry nogami wylecą rzeczy drobne:
- osłony,
- baterie,
- karty,
- tripod mount do tele,
- remote control
- i co tam jeszcze fabryka dała
ale 17-40 nawet nie drgnie, bo jest właściwie otoczony ze wszystkich strony. A body z 70-200 też jeszcze sporo powisi, zanim oderwie sie pasek, który przytrzymuje je od góry. No dobra, 50-tka spadnie , ale chwilowo nie mam więcej przegródek

Mogę zrobić fotkę plecaka, jesli ktoś jest zainteresowany

[Jurek Plieth]

W mojej, w pełni załadowanej, konfiguracji, po odwróceniu go otwartego do góry nogami wylecą rzeczy drobne:
- osłony,
- baterie,
- karty,
- tripod mount do tele,
- remote control
- i co tam jeszcze fabryka dała
ale 17-40 nawet nie drgnie, bo jest właściwie otoczony ze wszystkich strony. A body z 70-200 też jeszcze sporo powisi, zanim oderwie sie pasek, który przytrzymuje je od góry. No dobra, 50-tka spadnie...

Strach się bać

[gietrzy]

Mogę zrobić fotkę plecaka, jesli ktoś jest zainteresowany

Jeśli tylko możesz to bardzo proszę.
Odnośnie 24-70 plus osłona to ... to niezły monster. Dosyć szeroka osłona.
BTW 70-200 jest 77mm?

[Vitez]

Czego używacie do transportu swojego sprzętu fotograficznego?

Obydwu. W zaleznosci od potrzeb.
Wtedy gdy sprzet trzeba szybko zmienic, obiektywy wymieniac czy body itp - to torba, bo tylko przesuwa sie na brzuch (nawet calkiem spora torbe mozna szybko przesunac na brzuch i korzystac) i korzysta (przyklady jak dla mnie: reporterka np pochody czy demonstracje, sluby, wystawy i pokazy itp).
Sugerowane - z dobrego materialu, wodoodporne i/lub z pokrowcem, z uszkami na statyw, firma LowePro lub Tamrac, w srodku przegrodki dowolnie modyfikowalne.

Do lazenia spacerowego, plenerowego, wycieczki itp - plecak, gdzie zalozeniem jest rowneiz ze aparat z 1 obiektywem sie nosi glownie na szyi lub rzadko jest potrzebny i z rzadka wyciaga z plecaka.
Sugerowane: LowePro seria Trekker lub Orion.

Rozwiazanie 2 w 1 ktore zamierzam kiedys kupic: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=34557543

[ryhu]

mam plecaczek LowePro MiniTrekker Aw i powiem ze to suuuuuper sprawa. zakladam go wsiadam na bmx'a i mozna sie szybko przemieszczac, w gorach juz go sprawdzilem i nie czulem ze mam cos na plecach, no i zawsze czuje sie bezpieczniejszy na miescie niz z torba. co do wypadania to wobacz ale dla mnie jakas cherezja! pochylam plecak albo klade i nic nie wypada. jesli zas mowa o nie dopinaniu wystarczy zjechac suwakiem do dolu a nie oba nagorze i nie ma problemu ze sie rozepnie, o zmnianie obiektywow nic powiedziec nie mogebo mam tylko jeden.