Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 31

Wątek: Fuji Reala - Wasze opinie

  1. #11
    Pełne uzależnienie Awatar szwayko
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Olsztyn
    Wiek
    47
    Posty
    2 083

    Domyślnie

    Jeszcze rok temu robilem po dwie reale na plenerze slubnym, jak kolega mial dobry dostep do labu Frontier ich skanera (oprogramowania) i mialem za grosze robiony skan filmu w duzej rozdzielczosci. Nigdy na zadnym domowym skanerze nie moglem uzyskac tak dobrego efektu i zeby nie kaleczyc mozliwosci jaki daje ten film przestalem go skanowac w domu, co u mnie oznacza ze w ogole go juz nie uzywam. Ten film potrzebuje i dobrego skanera pewnie o bardzo silnym swietle plus dobrego softu. Takze moja opinia jest taka ze jak sam bedziesz skanowac to lepiej zmienic film na latwiejszy w obrobce cyfrowej. W malym obrazku wyszedlem z koloru i robie na 5D, i na razie szukam dobrze skanowalnego negatywu do sredniego 6x6.

  2. #12

    Domyślnie

    Mając na względzie wszystkie Wasze powyższe opinie i sugestie przeprowadziłem sui generis mały eksperyment. Zaniosłem Realę do labu fujifilm z frontierem robiąc odbitki z wybranych wcześniej klatek (tych trudniejszych, gdzie fiolety i róże biły po oczach). Efekt był znacznie lepszy od tego, jaki miał miejsce po pierwotnym zrobieniu odbitek w labie z maszyną noritsu. Po prostu wedle mojego oka wszystko tym razem z równowagą barwną było OK Żadnych odchyleń ani na twarzy modelki, ani w elementach tła. Aczkolwiek człowiek z maszyną noritsu, z usług którego korzystam na zasadzie prawie wyłączności, zna sie na rzeczy i stawał na głowie by zniwelować odchylenia barwne na owej nieszczęsnej Reali, jak widać, nie był w stanie nic więcej wycisnąć ze swojego urządzenia. Skłaniałbym się zatem do wniosku, że przy robieniu odbitek z Reali lepiej odwiedzić lab z frontierem, a w przypadku amatorskiej i łatwiejszej w obróbce Superii - znajomego z noritsu. Pytanie tylko, czy podobne "rozczłonkowanie" zleceń stosować przy odbitkach z filmów tj. Fuji Pro 160 S, czy Fuji Pro 400 H? TZN. czy tu też może okazać się, że fuji frontier będzie miał przewagę nad maszyną noritsu? Noszenie filmów i tu i tu dla późniejszego porównywania rezultatu jest i kosztowne i czasochłonne, a może nawet trącać o nerwicę natręctw

  3. #13
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Wiek
    44
    Posty
    2 249

    Domyślnie

    Swietny temat. Akurat planowalem nabyc Real'e lub wlasnie Pro 400 H, wiec takze mnie interesuje sprawa Pro 400.

  4. #14
    Początki nałogu Awatar an_zak
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    35
    Posty
    427

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez siudym Zobacz posta
    Swietny temat. Akurat planowalem nabyc Real'e lub wlasnie Pro 400 H, wiec takze mnie interesuje sprawa Pro 400.
    Pro400H wybitnie poprawnie oddaje odcienie skóry, przebija nawet kodaki portry nc niestety, nie pamiętam, na jakim labie odbijałem te klatki.

  5. #15

    Domyślnie

    Widziałem kiedyś Pro 400 H - odbitki robione na noritsu, ale nie kojarzę czy jeszcze analogowym czy już cyfrowym. W każdym razie odbitki wyraźnie uciekały w straszne zielenie, przy czym właściciel negatywu - z tego co mi mówił - przechowywał go przed naświetleniem ok. pół roku w temp. pokojowej, więc może stąd ten fatalny efekt

  6. #16
    Uzależniony
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Łódź
    Posty
    675

    Domyślnie

    a ja dla odmiany nie widzaiłem jeszcze dobrych odbitek z negatywów Fuji,przykre to bo nie sądze aby były takie liche te materiały, tylko laborantom się nie chce raczej ustawić odpowiedniej korekcji w maszynach.Niebawem sam spróbuję bo zaineresował mnie średni ,a Kodaki mało dostępne pod ten format.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Krismar72 Zobacz posta
    Widziałem kiedyś Pro 400 H - odbitki robione na noritsu, ale nie kojarzę czy jeszcze analogowym czy już cyfrowym. W każdym razie odbitki wyraźnie uciekały w straszne zielenie, przy czym właściciel negatywu - z tego co mi mówił - przechowywał go przed naświetleniem ok. pół roku w temp. pokojowej, więc może stąd ten fatalny efekt
    dokładnie ,jest taka zasada niepisana że jaki kolor opakowania filmu taki zabarw na zdjęciach ,Fuji -zielony,Konica -niebieski ,Kodak - zóltawy.

    Ja przechowywałem negtywy w szufladzie ze 4 lata poza termin przydatności i niezauważyłem zmian w kolorystyce.
    Ostatnio edytowane przez analogforever ; 04-01-2009 o 02:02 Powód: Automerged Doublepost
    T90 ,Pentax Z-20 , 2 powiekszalniki,procesor Jobo i cała szafa optyki

  7. #17

    Domyślnie

    Ja przechowywałem negtywy w szufladzie ze 4 lata poza termin przydatności i niezauważyłem zmian w kolorystyce.[/QUOTE]
    Ja też trzymałem Superie latami w szufladzie i nic sie nie stało. Inaczej rzecz ma się (chyba) z filmami profesjonalnymi, nie bez powodu na kartonikach jednych widnieje symbol termometru z zaznaczoną temp. przechowywania, a na innych nie.

  8. #18
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    31

    Smile

    Cytat Zamieszczone przez siudym Zobacz posta
    Akurat planowalem nabyc Real'e lub wlasnie Pro 400 H, wiec takze mnie interesuje sprawa Pro 400.
    W zeszłym roku kupiłem sobie zapas filmów:

    Fuji Reala
    Fuji Superia 400 X-tra
    Fuji Pro 400H
    Kodak Pro Foto 100
    Kodak Portra 160 VC
    Kodak Portra 400 VC
    Kodak Portra 400 NC

    Moim subiektywnym zdaniem najbardziej wszechstronny jest Fuji Pro 400H. Owszem każdy fim z tych filmów jest najlepszy w specyficznych dla siebie warunkach. Tylko jak się założy rolkę to amatorsko trudno ją nieraz wypstrykać za jednym razem lub mieć kilka body :razz:

  9. #19
    Uzależniony
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    510

    Domyślnie

    A jaki film polecicie do średniego formatu do krajobrazu (Mamiya 7 II) i dobrze się skanującego (docelowo myślę o Epsonie 750Pro) ? Końcowe zdjęcia będą w czerni i bieli.

  10. #20
    Początki nałogu Awatar an_zak
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    35
    Posty
    427

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez renes Zobacz posta
    A jaki film polecicie do średniego formatu do krajobrazu (Mamiya 7 II) i dobrze się skanującego (docelowo myślę o Epsonie 750Pro) ? Końcowe zdjęcia będą w czerni i bieli.
    Kodak profoto 100 b&w (proces c41, bardzo miękki i tonalny), agfa apx 100 wołany w rodinalu (niesamowicie ostry). Zasadniczo nie wiem, na jaki efekt liczysz, czy lubisz ziarnistość, ostrość, tonalność, czy kontrast?

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •