kupiłem akumulatorki żelowe - ze względy na rozmiar padło na pojemność 4,5 Ah taki jak ten - idealnie wpasował mi się w tani pokrowiec na aparat kompaktowy, zrobiłem kabelki z jack'ami, w lampkach dodałem gniazda (można też zrobić bez rozkręcania lampy poprzez zrobienie atrap baterii, ale ja wolałem zrobić na stałe) i wszystko śmiga.