SORRY!
Widzę, że już wszystko wyjaśnione...
Tak to jest, jak się zaczyna pisać privy w robocie - wyciągają człeka na kwadrans od kompa, a jak się wróci, to nieaktualna staje się odpowiedź...)
SORRY!
Widzę, że już wszystko wyjaśnione...
Tak to jest, jak się zaczyna pisać privy w robocie - wyciągają człeka na kwadrans od kompa, a jak się wróci, to nieaktualna staje się odpowiedź...)