Gdybym był na twoim miejscu - a kiedyś byłemto przeskoczyłbym na 40D
Miałem na początku 400D do którego dokupiłem Gripa / rzeczywiście bardzo poprawił ergonomie pracy z tą puszką no i doszła najważniejsza zaleta przy zastosowaniu gripa - kadrowanie pionowe z drugim spustem migawki.
Jednak w końcu pozbyłem się tego zestawu i przeskoczyłem na 40D - tu odrazu wyczułem że nie będę potrzebował gripa. Aparat ma lepiej wyprofilowany uchwyt i jest oczywiście większy co automatycznie sprawiło że luźno dynda mi jedynie mały paluszek.
Ale potrzeba stosowania lub niesteosowania wiagry jest dyskusyjna i mocno zależna od dłoni jakimi obdarzyło nas Życie
Wspomniałeś też na samym początku że krążą plotki jakoby jakość obrazu uzyskiwanego przez obie puszki była taka sama lub poprostu porównywalna.
To bardzo możliwe - oczywiście wszystko zależy jakich szkieł obecnie używasz, a o tym niestety nie wspomniałeś.
Docelowo doszły też myśli o MK1 5D - pamiętaj że aby i tu uzyskać bardzo dobre rezultaty powienienieś mieć w zanadrzu co najmniej dobre szkiełka stety niestety FF to już wymagający sprzęt jeśli chodzi o szklarnie / bardziej wymagający niż Crop...plus oczywiście wiedza
Pozdrawiam i bez względu na decyzje życzę wielu radości z focenia:grin:
Pucha i słoki