Też ją kupiłem nie dawno z okazji dość niespodziewanej studniówki, musiałem nabyć coś taniego i względnie dobrego. Zaryzykowałem i zakupiłem tego
Nissina. Powiem że dał rade i nie żałuję tych 500zł.
Dodam że szybko się ładuje tylko wtedy kiedy aku są bardzo świeże i jest bardzo prądożerna(przynajmniej tak mi się wydawało, mam nędznej jakości aku albo że często była używana z 10-20, o ile to coś zmienia).
Ale jak za 500zł to chyba nie ma nic lepszego. Wielka szkoda że nie ma trybu HSS.