-
Bywalec
Witaj.
70-200 F/4 jak wiesz to dobre szkło, jeśli masz kase rozważ także 2.8 lub czworeczke z ISem.
Temperatury...
W zeszłym roku przełom stycznia/lutego w parkach narodowych ukropu nie było, w otwartym busie z wiaterkiem we włosach człowiek nawet za bardzo się nie pocił,
pamiętaj sporo pić - zawsze butelkowaną wodę jak jesteś na safari. W lodgeach czy campach raczej mozna byc spokojnym o jakosc posilkow i napojow.
W busiku obuwie nie ma znaczenia, ubierz co Ci wygodne, obuwie trekkingowe raczej odpada bo sie ugotujesz, chyba, ze masz cos niskiego i przewiewnego.
Jesli planujesz trekkingi (a są mozliwe) to przemysl lekkie dlugie spodnie, buty, nakrycie głowy - nakrycie glowy zreszta zawsze miej pod reka - poludniowe slonce bywa straszne, wez tez filtr sloneczny.
Wieczorem nie jest zimno - też się na to nastawiałem i wieczory były przyjemnie. Dlugi lekki rekaw raczej przeciw komarom moze sie przydac, nie bywa tam az tak zimno by byl potrzebny - ale warto jakis ze soba miec.
Przemysl srodek przeciw komarom z DEET (my wlasnie taki teraz bierzmy, to glownie jednak do Ugandy, komarow na sawannie raczej niewiele)
W miejscach noclegu zamykaj wszystko dokladnie - beda cie ostrzegac przed wcibskimi, zlodziejskimi malpami.
Warto miec szczepienia: zoltaczka A i B oraz zolta febra - my takie mielismy, po tych szczepieniach w stacji epidemiologicznej dostaniesz zolta ksiazeczke, przyda CI sie w zyciu. Sa jeszcze inne rekomendowane szczepienia ale nie daj sie zwariowac, o ten temat popytaj w wielu miejscach i wnioski wysnuj sam. Srodek antymalaryczny tez wybierz wg wlasnego zdania - odpada arechin bo podobno tamtejsze sczepy sa na niego odporne (na jego glowny skladnik).
Z moich ostatnich informacji o temperaturze w Nairobi (bo info z tamtego miejsca posiadam) jest strasznie gorąco, mimo to na sawannie patelni typowej bym się aż tak nie spodziewał, choć ten rok podobno był dla nich gorący i przeszli tam suszę.
Z akcesoriow foto to pewnie zabierzesz polarka i jakąś szarą połowkę, ja w zeszłym roku nie miałem i teraz naprawiam ten błąd (polarek i cokinowa szara połówka).
W busiku bądź przebiegły i czasem używaj zwykłych okien jako miejsca z ktorego mozna focic, są nizej polozone i czasem dają lepszą perspektywę.
Jak będziesz w TSAVO upoluj sobie jakiś widoczek z drogą i niebem (piękna czerwień i stal lub błękit nieba), i "ustrzel" najczerwieńszego słonia jakiego zobaczysz :-)
Aha! W miejscach noclegu nie marudz i wstawaj bardzo wczesnie, jesli maja w poblizu wodopój to praktycznie zawsze mozna zobaczyc cos ciekawego - ja przespalem raz ooogromne stado bawolow... bylby piekny widoczek z takim stadem... a jest tylko wspomnienie.
Ogolnie : miej oczy szeroko otwarte - WARTO!
Pozdrawiam!
Marcin.
Ostatnio edytowane przez voriax ; 02-02-2010 o 18:35
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum