Czołem !!
Po przejrzeniu dwudziestukilku stron w dziale DSL-R postanowiłem się poddać i ... zapytać wobec braku znalezienia interesujących mnie informacji
No ale do rzeczy: postanowiłem sobie kupić jakiegoś towarzysza dla 5D.
Najlepiej APS-C i do tego tanio
Wybór padł więc na dziesiątkę.
350, 400 itp. odpadają ze wzgledu na wielkość i sposób sterowania.
W związku z tym, chciałbym spytać o kilka spraw związanych z dziesiątką, ponieważ użytkownikiem bagnetu EF jestem od niedawna (przesiadkowicz) i w związku z tym moja wiedza w powyższym temacie jest mniej niż żenująca
1) AF - jak się ma do aparatów do których mam porównanie (5D i 40D)
2) pomiar światła - właśnie: jakieś tendencje do niedoświetlania, czy może odwrotnie
3) rozpiętość tonalna matrycy: czyli czy dziesiątki używamy raczej "jak slajdu" czy też może można sobie troszkę w tym temacie pofolgowaćnie otrzymując smolistych czerni i wyżartych bieli. Oczywiście wiem, że ze względu na swój szacowny wiek dziesiątka raczej HDRów nie robi no ale ... Acha: używam wyłącznie RAWów.
4) praca z lampą błyskową: tak jak piątka? Lepiej? Gorzej?
5) szybkość działania/zapisu na kartę: używam Sandisków Extreme III: czy pomiędzy jednym a drugim zdjęciem zdążę wypalić całego papierosa, czy w ogóle nie ma sensu go zapalać
6) awaryjność: wiem, że sprzęt używany, więc ryzyko ... nieznane. Ale czy są jakieś standardowe przypadłości dziesiątki
7) współpraca z następującymi szkłami:
- 17-40/4L
- 24-70/2,8L
- 70-200/2,8L (bez IS)
- 50/1,4
- 85/1,8
Pytam o to, bo zauważyłem dziwną prawidłowość: otóż 40D radzi sobie z kilkoma z nich znacznie gorzej niż piątka.
Jak będzie z dziesiątką?
Uf ... długawo wyszło, no ale kto pyta nie błądzi
Oczywiście jeżeli jest coś o co nie spytałem, a co powinienem o dziesiątce wiedzieć ... będę wdzięczny mogąc przeczytać.