Kurcze, skołowana już jestem, wydawało mi się, że te teksty o portfoliach, trashcanach i pokorze były aluzjami do mojej niewiedzy, mojego zaśmieconego bloga i mojego zadartego nosa :]
Skoro nie-to juz nie zaśmiecam wątku - co złego to nie ja
pzdr,
kj