Może mieć tyle kasy i to mnie akurat nie dziwi. Znam dobrze kilkoro wiekowych rówieśników niepełnioletniej koleżanki i przyznam, że na tym tle jestem pod wrażeniem dotychczasowych postów. Nie zamierzam się rozwodzić, które zapytania i wypowiedzi to spowodowały, ponieważ staram się unikać radykalnych wypowiedzi pod czyimś adresem, jeżeli nie mam okazji bliżej poznać drugiej strony (może to być niesłusznie krzywdzące). Jeżeli ktoś próbuje sobie robić w ten sposób "hecę", to życzę wszystkiego najlepszego. A jeżeli faktycznie po drugiej stronie jest ok, to jestem pod wrażeniem i chylę czoła. Na koniec posta chciałem jeszcze dodać, że widząc pierwszy wpis zakładałem (widać mylnie) inny kierunek rozwoju polemiki a tu Panowie bardzo sympatyczne, pozytywne zaskoczenie![]()