na lustrzankę miałem ochotę od pierwszego roku studiów, ale troszkę mnie cena przerastała. Potem na drugim kolega kupował, godziny przegadane na temat parametrów, obejrzanych zdjęć i wyszło na to,że nic mnie nie satysfakcjonuje tylko 5d. Więc na początek 400d i dokupywanie szkieł, a w końcu wejscie 5d2 troszkę ceny obnizyło i cel osiągnięty. Więc Canon jako system, bo uważam,że 5-tka daje radę, a ja do niej cały czas dorastam.