Ze sprzętu cyfrowego na początku miałem Olympusa c120.
Potem przez tydzień jakiegoś Yakumo 47 . Ale fotki były przetragiczne . Nawet robione w słoneczny dzień.
Wpadło parę złociszy i postanowiłem kupić coś lepszego .
Wybór był Canon vs Nikon .
Jak patrzyłem na wygląd to w tym przedziale cenowym jaki mnie interesował były tylko ładne Canony. (a Nikony jakieś takie kwadratowe)
Zakupiłem więc Canona PS a70 , potem a610 i na koniec 30D.
Czemu? z przyzwyczajenia . Poznane słabe i mocne strony , rozkład menu , znane forum , smyczka itd.
Choć przyznam że Nikonów nie miałem w rękach . Po prostu różnica jakości zdjęć przy przesiadce z Yakumo an A70 była tak masakryczna że w od tej pory gości u mnie canon .
Gdyby wtedy canony były brzydsze a nikony ładniejsze to pewnie byłbym nikoniarzem.