Czy możliwe jest aby przyczyną złego działania AF była niska temperatura? Mój Canon EF 70-200/4 łapie ostrość nieco za miejscem na które była ona ustawiana, zauważyłem jednak że nie zawsze. Gdy temperatura spada poniżej zera, błędne działanie AF jest prawie regułą. Wykluczam drżenie rąk z zimna, zdjęcia ze statywu też mają tą przypadłość. Pisząc o niskiej temperaturze nie mam na myśli ekstremalnych mrozów tylko normalne polskie kilkustopniowe mrozki.