A tak w ogóle, to łatwo takiego skakuna znaleźć? Bo ja pierwszy raz zobaczyłem dopiero takie stworzonko na fotkach Arcziego..

Aha.. Jak przeglądałem Trybune Ludu (przełom lat 50 i 60) to też drukowali raz zdjęcie makro skakuna To już chyba od dawna ulubieniec fotografów