To taki przedświąteczny numer - Napieralski kupuje karpia (i tekst, że nie lubi go zabijać, woli ubierać choinkę), Kalisz kupuje choinkę (ale wynajął sobie pomocników, którzy mu ją zanieśli do jaguara), Rodowicz kupuje biżuterię za kilkanaście tysięcy. Itd. pierdółki.
Jednak tekst całkiem nieźle jest dopasowany do zdjęć - albo na odwrót.
Spójrzcie na nagłówek na górze - paparazzi.
Cała ta akcja o tym, co robią sławni i znani przed świętami i podczas była przygotowana. To nie są przypadkowe zdjęcia (tzn. foto się przygotowali). Co więcej - jest kilka pozowanych i widać, że niektórzy ustawiali się chętnie - np. Gołota w czapce Mikołaja (zabawnie wygląda z jego bokserską urodą).
Ale Stuhr jest, a miało go nie być! I co z tego, że wygląda na inteligenta i błyskotliwego aktora, artystę...
Mnie bardziej interesuje techniczny aspekt (90% zdjęć robione porządnym tele).
Aaa, na dole pod Stuhrem są przeprosiny za naruszenie praw osobistych i publikację wizerunku, sorry, że rozmyte.
Fakt prowadzi na tyle sprawną politykę wydawniczą, że wie, że w Święta taki numer nie przejdzie.Zamieszczone przez buRton