Jeszcze jedno pewnie lamerskie pytanie. Jak lampa robi pomiar to bierze w ogóle pod uwagę światło zastane, czy zawsze dobiera siłę błysku tak, jakby była jedynym źródłem światła (pomijając auto fill reduction)? Innymi słowy, jeśli w E-TTL II doświetlę scenę dla której nastawiłem poprawnie ekspozycję, to czy błysk z FEC=0 wprowadzi mi raz jeszcze tyle światła, czy jego siła będzie dążyła do zera?