Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
to jest niedoskonalosc dzisiejszej technologii.



j.w.

poza tym... skad przeswiadczenie, ze taki elektroniczny wizjer ma byc tej samej wielkosci co dzisiaj celownik?
tu nie ma ograniczen wielkosciowych jak w wizjerach pryzmatowych. taki celownik elektroniczny w DSL(?) moze byc wielkosci 40" telewizora jak potrzeba


a czy to na pewno jest problem braku mozliwosci technologicznych? czy tego na pewno nie da sie rozwiazac


a landsafciarz czy studyjny ma te fps-y gleboko w d... za to wazny dla niego jest dokladny podglad kadru i puszka, ktora nie lupie lustrem wprowadzajac okrutne wibracje. zreszta, dokladnie analogicznie moze powiedziec fotograf koncertowy czy inny robiacy w warunkach "noc w Afryce'"


mysle, ze caly czas to jest wlasnie problemem.

celowniki optyczne to przyszlosc.

jesli da sie zrobic matryce o odczycie dajmy na to 200rops (read-out per second) to w puszkach amatorskich AF oparty na matrycy by spokojnie wystarczyl - bo obrabiac i "rozniczkowac" wystarczy fragmenty matrycy, nie jej calosc. podejrzewam, ze juz Digic IV ma tyle mocy, ze by to spokojnie udzwignal - problemem jest niedostateczna szybkosc matryc

Jak zwykle, masz rację.
Bez wątpienia przyszłość należy do elektroniki, a nie do klapiących luster, jakkolwiek byśmy ich nie kochali.
Fotografia cyfrowa jest stosunkowo nową dziedziną i wszystko jeszcze przed nami.
Pozdrówka