Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Dylemat między A650 a SX10

  1. #1
    grzechk7
    Guest

    Domyślnie Dylemat między A650 a SX10

    Witam wszystkich forumowiczów!! Od niedawna jestem na tym forum więc pasuje się przywitać :-D

    Piszę do Was w celu doradzenia mi jak najlepszej opcji . Otóż posiadam w chwili obecnej Canona A650IS ale chciałbym go zamienić na coś z większym ZOOMem. Najbardziej odpowiada mi model SX10 IS.

    I tu jest pytanie- czy warto mojego A650 sprzedawać i kupić tego SX 10 czy może zakupić coś innego?? Chyba że nie warto go sprzedawać.Chociaż drażni mnie ten 6x zoom :-? a tak ogółem to aparat jest ok.

    Będzie duża różnica w fotkach między A650 a SX10??

    Warto dopłacić te 200-300 zł?? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi:rolleyes:

  2. #2
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    46

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grzechk7 Zobacz posta
    Chociaż drażni mnie ten 6x zoom :-? a tak ogółem to aparat jest ok.
    Dlaczego Cie drazni? W jakich sytuacjach uzywasz duzych zblizen? Tez mam taki zoomm i nie pamietam sytuacji, w ktorej uzywaln\bym zoomu powyzej 3-4x. Zamiast uzywac duzego zoomu mozna zblizyc sie do obiektu.

  3. #3
    grzechk7
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez o_andrzej Zobacz posta
    Dlaczego Cie drazni? W jakich sytuacjach uzywasz duzych zblizen? Tez mam taki zoomm i nie pamietam sytuacji, w ktorej uzywaln\bym zoomu powyzej 3-4x. Zamiast uzywac duzego zoomu mozna zblizyc sie do obiektu.

    ZOOMu używam dosyć często.Przeważnie wtedy gdy jest on potrzebny;-) Lubię fotografować obiekty oddalone ode mnie. Do portretów oczywiście wystarczy ten 6x ZOOM ale gdy jest jakiś ciekawy obiekt oddalony, a chcę mu zrobić fotke to ta "szóstka" nie wystarcza mi A niekiedy nie da się podejść bliżej.Chociaż niekiedy da się żyć bez tego

    A także wydaje mi się ze SX 10 będzie miał lepszą GO, prawda?? Na tym też mi zależy

    A co byście polecili zamiast SX 10?? Sony H50 ? Czy może Fuji ??
    PS: wiem,wiem że to forum Canona ;-) ale myślę nad czymś porządnym, z zoomem większym niż 6x.A jak wiadomo z innych marek też można coś dobrego wybrać Tylko nie wiem co:-(

    Pozdrawiam8)

  4. #4
    Sokallo
    Guest

    Domyślnie

    z tego co czytałem to Fuji nie ma porządnego stabilizatora obrazu tak jak canon sx10 is

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    834

    Domyślnie

    Witam
    A ja od siebie powiem że nim większy zoom tym gorsza jakość optyki, ostatnio zrobiłem porównanie fuji za 400zł co miał 3x i fuji za 1700zł co miał 10x. Wynik jest oczywisty aparacik za 400zł miał lepszą optykę mniejsza aberracja chromatyczna, ostrzejszy.
    Pozdrawiam

  6. #6
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    48

    Domyślnie

    Mam SX10 i stwierdzam że ten zoom to bardzo fajna sprawa, stoje sobie na balkonie i fotografuje ptaki siedzące na gałęziach. Optyka wcale nie jest zła, Fuji to Fuji a Canon to Canon, fakt faktem nie wiadomo jakiego typu włożyli soczewki, z jakiego materiału, ale dla mnie nie jest źle. Decydując się na ten aparat (tego typu) decydujesz się też na akceptacje jego wad. Część ludzi ocenia źle ten aparat, narzeka na jakość zdjęć a to przecież dalej jest kompakt-hybryda, który nigdy nie dogoni lustrzanki, jednak jak lustrzanka zostaje oceniony. Jeżeli ominiesz takie podejście to na pewno zachwycisz się SX10. Można złapać odlot przy robieniu zdjęć... Czujesz że trzymasz aparat który, można rzec żyje wyboraźnią autora i w niczym go nieogranicza. To takie mocne stwierdzenie, ale chyba mi wybaczą

    Jeżeli ściągasz zoomem w SX10 odległe miejsca to musi być przejrzyste powietrze. W pewnym sensie można podejść do fotografowanego obiektu, ale gdy mamy przed sobą przeszkodę typu rzeka, to już nie tak łatwo. Poza tym stabilizacja SX10 na maksymalnym zbliżeniu optycznym jest rewelacyjna, z początku nie dawała rady moim "drganiom", ale z czasem nabrałem wprawy i opanowania, rezulaty przyszły momentalnie. Wbrew pozorom też nie korzystałem z aparatowego zoomu zbyt często, jednak w SX10 to wciąga i chce się wręcz "sciągać" wszystko co popadnie

    I jeszcze chciałbym podkreślić, że najlepsze z optyki SX10 można "wycisnąć" w trybach innych niż auto, a nie jest to trudne bo działa się intuicyjnie pomiędzy zawartymi funkcjami a sam aparat wybacza trochę błędów. Polecam osobiście. Pamietaj również by podejść do tego na zimno, nie napalaj się na aparat bo być może Ciebie pierwsza "fotka" nim zrobiona rozczaruje, jednak szybko przejdź do innych trybów a zobaczysz co miałem na myśli pisząc swojego posta :-D

    A jak się juz zdecydujesz to pomyśl natychmiast o zakupie filtru na obiektyw oraz drugiego kompletu akumulatorków. Filtr po to by chronić obiektyw (po setce zdjeć docenisz go), a akumulatorki by szlag nie trafił człowieka gdy złapie "wczute" a tu ciach bajera nie ma napięcia.... Dodatkowo pomyśl też o dobrym futerale na SX10. Pozdrawiam.

  7. #7
    rafaelo14
    Guest

    Domyślnie

    Mam sx10 bardzo dobry aparat tylko jeden mankament NIE MOGĘ NIGDZIE ZAKUPIĆ FILTRA KTÓRY DAŁ BY SIĘ WKRECIĆ ZACZEPIĆ OBOJETNIE Grrr czy ty bronson masz filtr pasujący do tego aparatu jak tak to bardzo proszę o jakieś info gdzie można go nabyć POZDRAWIAM

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •