Celna uwaga, ale z tym akurat nigdy nie miałem problemu :smile:

Wiem, że problem jest sztuczny, ale - tak, jak pisałem - mam z tym czasem kłopot Normalnie czytałbym po polsku, ale wydaje mi się, że czytanie "raw" w sytuacji kiedy mam do czynienia z prawdziwym (mającym konkretne znaczenie), angielskim wyrazem, czuję się trochę, jakbym czytał, np. "usenet" zamiast "jusnet". Z drugiej strony "roł" ("robię w rołach") brzmi chyba jednak równie dziwacznie :-D

Są pewnie jakieś przyjęte formy wymowy i do nich właśnie próbuję dotrzeć. Na przykład prawie wszyscy mówimy chyba "Kanon" (zamiast "Canon") a nikt prawie nie mówi "Najkon"...