To była tylko dygresja - nie chcę wzbudzać flame.
Ale swoją drogą to ciekawe - opinii o "nieużywalności" AF w 5Dmk2 google jest pełne.
A jednocześnie jak się wczytać, to pojawiają się "głosy rozsądku", mówiące o jak najbardziej akceptowalnej jakości tegoż.
Ja podczas używania 5D2 bardziej zauważałem lag w stosunku do 40D przy wyzwalaniu migawki. Obrazek rzeczywiście miodny. Jeżeli chodzi o reporterkę, to mam też wrażenie, że nie do pominięcia jest fakt prezentacji wykonanego zdjęcia. Poprawcie mnie, ale zazwyczaj zdjęcia te są drukowane w wielkości rzadko przekraczającej 13x18
Wtedy nawet lekko nietrafiona fota jest ostra w odbiorze....