Cytat Zamieszczone przez epicure Zobacz posta
Mój "kwiecisty wywód" jest zaledwie pytaniem. Poprzeć przykładem można jakieś twierdzenie, a nie pytanie, które nie zawiera tezy. Na tak postawione pytanie można co najwyżej odpowiedzieć, czego jednak nie raczyłeś zrobić. Nic dziwnego - nie chciałbym być w Twojej skórze, gdybyś w dalszym ciągu upierał się przy swoim mylnym stanowisku, znając tę odpowiedź. Ja czułbym się głupio.


Po pierwsze: nie powiedziałem, że nie podobają mi się cienie. .
Mętnie coś bronisz swoich wypowiedzi i na dodatek wogóle się na koniec wycofałeś
Zadajesz pytania, na które wydaje sie Tobie, że znasz odpowiedź, ale tak nie jest i nie czuję sie głupio, bo nie masz racji.
Pokaż choć jeden przykład, to podyskutujemy konkretnie, bo na gdybanie szkoda czasu.