Najzabawniejsze jest to że koledzy wybierajacy opcję " poczekaj na Ds 4" zapominają że po nim niedługo będzie Ds 5 itd,itd...Nikt nie musi mieć jedynki ale jeśli chce, czy musi ,no to po prostu trzeba kupić.Bariera jest bardziej psychiczna niż finansowa.Trochę zaboli,ale to szybko mija.Nikon D3x
który jest odpowiednikiem Dsa rozwial swoją ceną legendy o aparatach porównywalnych z Ds-em a kosztujących dużo mniej [w innych systemach].Aparat jest adresowany
w określony segment nabywcy i basta.Jesli ktoś pisze o horrendalnych cenach to aparaty foto to:małe piwo.Małe piwo ,bo jeśli popatrzymy na najwyzszą półkę w samochodach,instrumentach muzycznych itd ,itp to maloobrazkowe
foto nie szokuje.Bardzo bym chcial aby świat nie był komercyjny,ale ten "experyment" nie wyszedł.I wiem że nie kupię Bentleya,Stradiwariusa..Czemu miałbym snuć wizję że stanieją i kupię Tyle trochę żartem :smile: bo i tak zdrowie najwazniejsze :smile: Pozdrawiam