-
Pełne uzależnienie
Chichy, ja bym uważał z tymi rekomendacjami. Nie dlatego, że koniecznie chcę do 5d2 przekonywać, tylko dlatego, że to po prostu jest zasadniczo lepszy aparat. Nie każdy kupuje 5d2 mając w plecaku dwie jedynki, i nie każdy ma zamiar focić studyjnie. Dla mnie jedynka jest nie do przyjęcia chociażby ze względu na totalne rozjazdy AF. Aby puszka działała trzeba ją było wcześniej solidnie skalibrować na Żytniej, co nie jest łatwe. AF adjustments jest samo w sobie elementem który mnie do dwójki przekonuje. Dostępność i jakość iso 3200 i 6400 oraz pośrednich wartości jest drugim argumntem dla chociażby teatru. Można kontynuować, tylko po co? Poza tym, choć dokładny test ciągle z Adamem odkładamy, to zdjęcia porównawcze które robiliśmy wcześniej pokazują że 5d2 ma niższe szumy, a po resize do rozmiaru mk1 ma ich sporo mniej przy zdecydowanie większej ilości detalu. Obrazek nie jest taki sam, dopóki nie robisz obu do rozmiaru pocztówek.
koraf, różnica wynosi dzisiaj niecałe 2000, 5 tysięcy z twojej wypowiedzi to chyba tak, żeby mocniej wyglądało?
zaur, najlepiej zanim coś znowu pokażesz pomyśl co chcesz pokazać i jak to zrobić. Poza tym, to mówiąc najprościej to aby poczuć przewagę 5d czy 5d2 w obrazku nad tym twoim 350D wystarczy 2 minuty popracować z trudnym zdjęciem na suwakach, opracować jedną chociażby fotkę z wymagającym kolorem czy dużą rozpiętością tonalną. Ale to można zrozumieć tylko fotografując. Podobnie jak wyrobić zmysł estetyczny pozwalający zauważyć różnice w rysowaniu FF.
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum