Chodzi mi o to, że zazwyczaj w pobliżu masz jakieś miejsce bardziej kontrastowe, które ten punkt już łapie bez problemu.
Gdyby matówka była przesunięta, pozostałe punkty również gorzej reagowałyby, a to dotyczy tylko tego konkretnego AF
ps. prawy w 5D mrkII słabiej sobie radzi niż ten w moim 30D :/